Zwykły odmóżdżający film z masą dziur w fabule. Co się stało z Griffinem? Skad wzięły się moce skoczków? Dlaczego Rachel od razu wraca do głównego bohatera po tym jak pojawił się pierwszy raz od kilku lat? Co stało się z Markiem? Dlaczego prąd zatrzymuje teleportację? I ten nieszczęsny cliffhanger na końcu...