Nie macie takiego odczucia, że cały film jest kolejnym podejściem do musicalu "Hair", tylko z
nową obsadą?
Mam dokładnie to samo wrażenie, ponieważ oby dwa filmy nawiązują do tematyki wojny w Wietnamie, oby dwa filmy są musicalami. Tak czy owak i "Hair" i "Across the Universe" są w 10 moich ulubionych filmów.